Kończy się umowa na jeden numer w Playu, który użytkuje ON, ale umowa jest na MŁA.
Ja: Pojadę jutro i załatwię ten abonament.
On: To poczekaj, pojedziemy razem.
Ja: Ale nie jesteś mi potrzebny.
On: Ale możesz popełnić jakiś błąd, wolę jechać z tobą.
Ja: Jeden błąd już popełniłam, dwadzieścia lat temu, też pojechaliśmy razem i co?
On: Sama jedziesz!
ech ciekawe skąd u Ciebie takie pokłady sarkazmu ?
OdpowiedzUsuńhehe ;) mi tak zawsze mówi mój facet :) Ciekawe czy kiedyś też będziemy 20 lat po ślubie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń